Papież Franciszek się spowiadał

Nikt wcześniej nie widział takiej sceny w Watykanie: po raz pierwszy papież spowiadał się podczas publicznej ceremonii w bazylice świętego Piotra. Tak dziennik „Corriere della Sera” komentuje nieoczekiwaną spowiedź Franciszka podczas liturgii pokutnej.

Reklama

Franciszek po wejściu do bazyliki Świętego Piotra na piątkową liturgię pokutną, w trakcie której miał spowiadać wiernych, ku zaskoczeniu ceremoniarza, nie poszedł do konfesjonału, gdzie miał zasiąść, lecz sam udał się do spowiedzi.

Papież - zgodnie ze zwyczajem przyjętym w wielu krajach na południu Europy, a także w Ameryce Łacińskiej - nie wszedł do konfesjonału z boku, ale uklęknął naprzeciwko spowiednika i w ten sposób przez 10 minut się spowiadał. Na zakończenie kapłan udzielił mu rozgrzeszenia i pocałował odchodzącego Franciszka w rękę.

Papież przeszedł następnie do wyznaczonego wcześniej konfesjonału i tam zasiadł sam jako spowiednik. Jako pierwsza podeszła do niego kobieta, ale w sposób tradycyjny, tzn. do jednego z bocznych skrzydeł konfesjonału. Potem kolejnymi penitentami było kilkanaście osób, w tym również duchowni.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama