Mój kraj wciąż bardzo cierpi

Mówi pierwszy w historii Haiti kardynał Chibly Langlois.

Reklama

W kolegium kardynalskim reprezentuje on jeden z najuboższych i najbardziej zapomnianych krajów świata. Jego nominacja zbiegła się z trzecią rocznicą tragicznego trzęsienia ziemi, które spustoszyło ten kraj.

„Po trzęsieniu ziemi nasz kraj wciąż jest w trudnej sytuacji - mówi kard. Langlois. - Rodziny mają poważne problemy finansowe, dlatego też wielu rodziców nie jest w stanie zadbać o przyszłość swych dzieci. Panuje ogromne bezrobocie. 85 proc. naszego społeczeństwa nie otrzymuje pensji. Pokazuje to ogrom trudności, jakim trzeba stawić czoła. Jako Kościół aktywnie włączamy się w budowanie dialogu i porozumienia narodowego. Na Haiti panuje obecnie ogromne napięcie związane z kryzysem politycznym. Cały czas dążymy do podpisania porozumienia między stronami, by jak najszybciej zakończyć trwający konflikt”.
 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7