Pięciu proboszczów otrzymało niedawno decyzję głównego inspektora ochrony danych osobowych (GIODO) nakazującą im zamieszczenie w księdze chrztów adnotacji o wystąpieniu z Kościoła według żądania osób, które dokonały apostazji. To ingerencja urzędu na obszarze niezwykle wrażliwym.
Kwestia występowania z Kościoła jest złożonym problemem teologicznym. Pomimo aktu apostazji niezniszczalny charakter, jaki wyciska sakrament chrztu św., pozostaje przecież niezatarty, co z punktu widzenia Kościoła rodzi także dalsze konsekwencje. Dlatego w tej kwestii Kościół, nie ograniczając wolnej woli każdego człowieka, ustanawia także własne procedury regulujące kwestię apostazji. Chciałbym jednak zająć się tym problemem wyłącznie w aspekcie formalnoprawnym, aby zwrócić uwagę na zagrożenia płynące z ostatnich decyzji GIODO.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Uczyniłem to w postawie, w jakiej stoję przy grobie każdego człowieka".
W przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.