Koledzy z wojska

Pobyt w jednostkach wojskowych 
miał odwieść kleryków od kapłaństwa. Stał się szkołą charakteru, 
koleżeńskiej solidarności 
i prawdomówności.


Wręczanie alumnom wyższych seminariów duchownych biletów powołujących ich do odbycia zasadniczej służby wojskowej w PRL miało kilka celów. Klerykom chciano wpoić komunistyczną ideologię (i zniechęcić do powrotu do seminarium). Była to też kara dla biskupów, którzy nie ulegali władzy i w swoich wystąpieniach stawali w obronie wolności czy sprawiedliwości społecznej. Dlatego też kandydaci na kapłanów z jednych diecezji byli chętniej powoływani do wojska niż z innych. W ciągu całego okresu, w którym prowadzono pobór kleryków, czyli w latach 1955–1979, najwięcej alumnów wyjechało na poligony z seminariów: przemyskiego (303 poborowych), katowickiego (227), wrocławskiego (221) i krakowskiego (204). W Lublinie bilety otrzymało tylko 2 kleryków, w Szczecinie 8, a w Koszalinie 9. W sumie służbę wojskową pełniło 2922 kleryków – 2722 z seminariów diecezjalnych, a 200 z zakonnych.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11