Emerytowany metropolita Filadelfii, kard. Justin Rigali przewodniczył modlitwie z udziałem setek obrońców życia przed jedną z klinik aborcyjnych w Knoxville w stanie Tennessee. Przez około godzinę ludzie odmawiali różaniec w intencji obrony życia, stojąc przed placówką należącą do Planned Parenthood, największego prowajdera aborcyjnego w USA.
Obrońcy życia w latach 2010-2012 prowadzili czuwania modlitewne przed Volunteer Women's Medical Clinic – inną kliniką aborcyjną w Knoxville. W wyniku wprowadzenia przez władze stanowe nowych przepisów klinikę zamknięto 15 sierpnia 2012 – w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Zdaniem obrońców życia, data tego zwycięstwa w walce z przemysłem aborcyjnym nie jest przypadkowa.
Kard. Rigali zwracając się do wiernych podkreślił, że „blask światła Chrystusa odbija się w każdym ludzkim życiu”. Jak zauważał najwspanialej blask ten widać w rozwijającym się w łonie matki życiu poczętym. „W sposób bolesny i tragiczny prawo tej ziemi przez ostatnie 41 lat nie zdołało rozpoznać światła tej prawdy” – mówił były przewodniczący komisji episkopatu USA ds. obrony życia.
„Ale na rogu tej ulicy, gdzie po przeciwnej stronie za zamkniętymi drzwiami jest tak wiele ciemności, zgromadziło się światło Chrystusa. Jakże olśniewający jest blask światła Jezusa Chrystusa!” – mówił były arcybiskup Saint Louis.
Po tym jak w 2011 kierowanie archidiecezją filadelfijską przejął abp Charles Chaput kard. Rigali udał się na emeryturę do diecezji Knoxville. Zaprosił go tam tamtejszy ordynariusz bp Richard Stika. Duchowny mający polskie korzenie (ojciec Franciszek był Czechem, matka Helena Musielak – Polką) otrzymał w 2009 roku sakrę biskupią właśnie z rąk kardynała Rigali.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.