Nie milkną echa telewizyjnej deklaracji proaborcyjnej feministki Katarzyny Bratkowskiej, że jest w ciąży i zamierza poddać się aborcji.
(czytaj: Feministka skompromitowała seksedukację)
- Proszę Panią jako mężczyzna, niech Pani nie zabija swojego Dziecka – napisał na swym blogu jezuita o. Grzegorz Kramer. Zadeklarował też, że adoptuje dziecko Bratkowskiej. - Dla mnie osobiście będzie się to równało z odejściem z zakonu i rezygnacją z kapłaństwa. To będzie rewolucja dla trzydziestosiedmioletniego mężczyzny. Ta odpowiedź jest poważna i nie jest żadnym medialnym zagraniem. Wierzę, że jest Pani poważną kobietą, przynajmniej tak, jak ja. Dlatego zrobię wszystko by moja publiczna deklaracja dotarła do Pani. Proszę wziąć ją serio. Jeśli naprawdę nie jest Pani (w stanie) wychować tego Dziecka, ja się tego podejmę. Mówię bardzo serio. Cały dzień o tym myślę i dużo się w tym temacie modliłem” - podkreślił o. Kramer.
Tymczasem Monika Olejnik znalazła dla feministki słowa krytyki. - Szkoda, że pani Katarzyna Bratkowska nie wie o tym, że są środki antykoncepcyjne, skoro nie chciała mieć dziecka – stwierdziła dziennikarka.
CEPERolkV5
TAK czy NIE - Jacek Żalek vs Katarzyna Bratkowska 16.12.2013
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.