Sekretarz Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego udał się do stolicy Turcji z oficjalną wizytą, by przyśpieszyć realizację porozumienia, zawartego przez tę watykańską dykasterię już 13 lat temu, w 2002 r., z tamtejszym Urzędem ds. Religii.
„Kościół katolicki jest świadomy znaczenia, jakie ma krzewienie przyjaźni i szacunku między ludźmi różnych tradycji religijnych”. Te słowa Papieża Franciszka, wygłoszone 20 marca, w pierwszych dniach pontyfikatu, przypomniał wczoraj w Ankarze o. Miguel Ángel Ayuso Guixot MCCI. Sekretarz Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego udał się do stolicy Turcji z oficjalną wizytą, by przyśpieszyć realizację porozumienia, zawartego przez tę watykańską dykasterię już 13 lat temu, w 2002 r., z tamtejszym Urzędem ds. Religii. Zajmuje się on sprawami związanymi z działalnością religijną i miejscami kultu, a zależy bezpośrednio od szefa tureckiego rządu. Porozumienie przewiduje popieranie zrozumienia i dialogu międzyreligijnego, zwłaszcza na szczeblu akademickim, a także wolności wyznania. Wypełnianie go miało być monitorowane przez okresowe spotkania przedstawicieli obu stron.
Jak dotychczas jednak watykańsko-tureckie porozumienie sprzed 13 lat nie weszło jeszcze formalnie w życie, choć nieregularne kontakty z tureckim Urzędem ds. Religii były przez ten czas utrzymywane. Na wczorajszym spotkaniu z jego przewodniczącym Mehmetem Görmezem sekretarz watykańskiej dykasterii ds. dialogu przypomniał, że przed pięciu laty, 28 listopada 2008 r., Benedykt XVI podczas swej wizyty w Turcji spotkał się w siedzibie tego Urzędu w Ankarze ze zwierzchnikami religijnymi. Mówił wtedy, podobnie jak niedawno Franciszek, o potrzebie przyjaźni i szacunku między wyznawcami różnych religii – przypomniał o. Ayuso.
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.