W Szczecinie rozpoczął się Tydzień Wolontariatu. Organizuje go, już po raz drugi, Duszpasterstwo Akademickie „W Sercu”, prowadzone przez księży chrystusowców.
„Jest takie myślenie, że muszę jak najwięcej wziąć dla siebie z życia, od innych – powiedział Jurek, jeden z uczestników inicjatywy. – Wolontariat jakby pokazuje tę drugą stronę. Mogę być studentem jakiegokolwiek kierunku, a jednocześnie zostać wolontariuszem i zobaczyć, że mam bardzo wiele do zaoferowania innym”.
Duszpasterz akademicki ks. Zbigniew Regucki dodaje, że akcja ta to również promocja wolontariatu. „Wolontariuszy nigdy nie jest za dużo, zawsze ich brakuje, zawsze są potrzebni i zawsze na nich czekamy, a przede wszystkim czekają ci, do których oni mogą pójść. W naszym przypadku są to nasze dzieciaki z «Promyczka», nasza młodzież z «Bazy» i bezdomni, którzy wbrew temu, co nieraz o nich myślimy, także potrzebują chyba najbardziej takiego ludzkiego kontaktu” - stwierdził ks. Regucki.
W ramach odbywającego się w Szczecinie Tygodnia Wolontariatu zaplanowano spotkanie z bezdomnymi ze schronisk, rozdawanie posiłków potrzebującym, a także zajęcia w świetlicy środowiskowej, czy wizytę w hospicjum.
Ojciec Święty w czasie tej podróży dzwonił, by zapewnić o swojej obecności i modlitwie.
28 grudnia Kościół obchodzi święto dzieci betlejemskich pomordowanych na rozkaz Heroda.
Niech Rok Jubileuszowy będzie czasem łaski, nadziei i przebaczenia.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.