- Poszanowanie i ochrona praw człowieka pogarsza się w naszym kraju w zastraszającym tempie. Partia rządząca wydaje się działać bez żadnych ograniczeń, podczas gdy opozycja i organizacje społeczne są wprost dyskryminowane, ilekroć usiłują podjąć jakąś działalność.
Słowa te czytamy w liście pasterskim biskupów Zambii. Są oni głęboko zaniepokojeni stanem państwa, w którym urzędnicy nadużywają władzy, obywatele są zastraszani i aresztowani za krytykę rządu, a księża nie mogą swobodnie głosić kazań.
Episkopat zwraca szczególną uwagę na sytuację w regionie Barotse na zachodzie Zambii. W tej części kraju mieszkańcy żyją wciąż w niebezpieczeństwie. Władze posuwają się tam do stosowania przemocy: porwań, nieuzasadnionych aresztowań, długotrwałych przesłuchań, a nawet tortur.
Niepokój biskupów jest uzasadniony. Działania rządu Zambii świadczą o zejściu z drogi do demokracji, którą zapoczątkowało przyjęcie w 1991 r. systemu wielopartyjnego.
Teresa Izabela Morsztyn zmarła młodo. Żyła jednak tak, by podobać się Bogu.
... a tak często w dzisiejszym świecie się o tym zapomina sprowadzając jego sens do brzmienia.
José Manuel Ramos-Horta o owocach wizyty papieża w jego ojczyźnie.
10-letni chłopiec mówi: „Bez względu na to, co się stanie, nie poddawajcie się!”.
Ojciec Święty podczas spotkania z włoskimi położnymi, ginekologami i personelem służby zdrowia.