W tym roku „Jasełka tradycyjne”, na które zaprasza Zespół Teatralny Parafii Św. Elżbiety z Cieszyna zobaczyło dziesięć tysięcy widzów! Zainteresowanie widzów nie słabnie od blisko 30 lat. I uświadamia, że niepotrzebne są nowe scenariusze...
Siostra Jadwiga
Wszystkie przedstawienia reżyseruje właśnie ona, a na scenie i za kulisami od 27 lat towarzyszy jej w większości ten sam skład aktorów i współpracowników. To często całe rodziny. Zmieniają się jedynie dzieci i młodzież, które co roku same proszą, by mogły wystąpić, zagrać aniołka czy choćby owieczkę. Z chętnymi do grania nie ma nigdy problemu, choć przecież jest to duże wyzwanie, nawet czasowe. Samo przedstawienie trwa ponad trzy godziny, a do tego dochodzą próby. Każdy swój czas poświęca tu bezinteresownie, a cały Zespół bardzo ciężko pracuje, bo przecież wszyscy łączą teatr z normalną pracą, życiem rodzinnym.
Całość budzi słuszne uznanie widzów. - Początki mieliśmy bardzo skromne: stajenka była dość prosta, w repertuarze mało rozbudowane opracowania kolęd. Bardziej nastawialiśmy się na prezentację scen biblijnych. Po pierwszym roku występowania w teatrze zaczęliśmy stopniowo poszerzać scenariusz o elementy wspólnego kolędowania, dopracowywać elementy sceniczne: stroje, śpiew, taniec, poezję - wspomina s. Jadwiga.
Sama szukała nowych rozwiązań i – choć nikt jej tego przecież nie uczył – okazało się, że świetnie rozumie język teatru i trafnie dobiera kolejne elementy, dopasowuje je do siebie. Teatr poznawała dzięki książkom i rozmowom z zawodowcami. Opanowała obsługę profesjonalnej aparatury nagłaśniającej, tajniki oświetlenia sceny. Sama kupowała w Ziemi Świętej oryginalne stroje dla aktorów i nieustannie od nowa sprawdzała, czy czegoś w scenariuszu nie należy uzupełnić, poprawić. Praca teatralna nauczyła ją z jednej strony pokory, ale i stanowczości, bo przy pracy tak dużej grupy ludzi trzeba umieć zarządzać i pilnować porządku.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.