O "zdecydowaną i skuteczną reakcję" wobec posła Armanda Ryfińskiego, który w grudniu ub. roku w sposób skandaliczny wypowiadał się na temat księży katolickich, znieważył ponadto Cudowny Obraz Matki Bożej Częstochowskiej, nazywając go "bohomazem” - zaapelowali do marszałek Sejmu Ewy Kopacz posłowie z czterech zespołów parlamentarnych.
Celem powziętej interwencji jest zapobieżenie podobnym ekscesom w przyszłości, obrażającym nie tylko uczucia religijne, ale także przekraczającym wszelkie normy etyki, kultury i zachowania - uważają posłowie.
O zajęcie stanowiska zwrócili się do Ewy Kopacz członkowie Parlamentarnego Zespołu Członków i Sympatyków Ruchu Światło-Życie, Akcji Katolickiej oraz Stowarzyszenia Rodzin Katolickich; Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski; Parlamentarnego Zespołu na rzecz Katolickiej Nauki Społecznej oraz Parlamentarnego Zespołu na rzecz Ochrony Życia i Rodziny.
Jak napisali autorzy listu, podczas obrad Sejmu 12 grudnia 2012 r., a także w czasie konferencji prasowej następnego dnia, poseł Armand Ryfiński (RP) w sposób skandaliczny wypowiadał się na temat księży katolickich, znieważył ponadto Cudowny Obraz Matki Bożej Częstochowskiej, nazywając go „bohomazem”. Stało się to w obecności Marszałek Sejmu Ewy Kopacz, która wykazała się zupełnym brakiem reakcji na takie poczynania. Kontrowersyjny poseł Ruchu Palikota znany jest również ze swoich wcześniejszych, nie mniej bulwersujących wypowiedzi, w których m.in. kpił z osoby bł. Jana Pawła II.
"Jesteśmy przekonani, iż zdecydowane i konsekwentne regulaminowe decyzje Pani Marszałek są w stanie zapobiec podobnym, karygodnym ekscesom ze strony nie tylko tego Posła, ale również wszystkich jego niedoszłych naśladowców" - napisali do Ewy Kopacz posłowie. Zapewnili przy tym marszałek Sejmu o ich "pełnym poparciu dla Jej wszelkich działań, mających na celu obronę dobrego imienia, powagi i autorytetu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej".
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.