„Jaka jest przyszłość niemuzułmanów?”
W Mosulu na północy Iraku zamordowano w poniedziałek 54-letnią chrześcijańską nauczycielkę Shdhę Elias. Nieznani sprawcy poderżnęli jej gardło. Stało się to w tym samym miejscu, w którym wcześniej zostali zastrzeleni czterej chaldejscy duchowni.
Morderstwa, porwania i gwałty to częsta metoda stosowana przez irackich islamistów w celu zmuszenia chrześcijan do przejścia na islam lub pozbycia się ich całkowicie z kraju. Po dziesięciu latach trwających prześladowań, liczba chrześcijan zmniejszyła się tam o połowę. Wielu z nich uciekło z Iraku, pozostawiając cały dobytek. – Oni stracili zaufanie do wszystkiego. (…) Rząd nie jest w stanie zrobić czegokolwiek, by ich chronić. Jaka jest przyszłość niemuzłumanów w krajach, gdzie przelewa się przemoc? – powiedział portalowi AsiaNews chrześcijański urzędnik z Mosulu (z obawy o życie chciał pozostać anonimowy).
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.