Papież mówił do dyrektorów administracji więziennych Europy o potrzebie reedukacji przestępców.
W naszych czasach nierówności ekonomiczne i społeczne oraz rosnący indywidualizm przyczyniają się do szerzenia przestępczości. Wiele uwagi zwraca się na karanie przestępstw, mniej jednak na sposób wymierzania kary z poszanowaniem dla godności i praw człowieka. Tymczasem konieczne jest zabieganie o rzeczywistą reedukację osoby, zarówno ze względu na jej własną godność, jak i na jej powrót do społeczeństwa. Papież wskazał to, spotykając się z uczestnikami 17. Konferencji Dyrektorów Administracji Więziennych zorganizowanej przez Radę Europy.
„Jeśli ludzka sprawiedliwość w tej dziedzinie ma być kierowana przez sprawiedliwość boską, konieczne jest, by funkcji reedukacyjnej kary nie uważać za aspekt dodatkowy i drugorzędny w systemie karnym. Przeciwnie, funkcję tę trzeba uznać za moment decydujący i określający. Aby «wymierzyć sprawiedliwość», nie wystarcza więc, że ten, kogo uzna się za winnego przestępstwa, zostanie po prostu ukarany. Karząc go, trzeba uczynić wszystko co możliwe, aby poprawić i ulepszyć człowieka. Kiedy tak się nie dzieje, sprawiedliwości nie urzeczywistnia się w pełnym sensie. W każdym razie musimy się starać unikać sytuacji, kiedy uwięzienie, nie spełniwszy funkcji edukacyjnej, staje się karą antywychowawczą. Paradoksalnie taka sytuacja zamiast przezwyciężyć, raczej wzmaga skłonność do przestępstwa i zagrożenie dla społeczeństwa ze strony danej osoby” – powiedział Papież.
Benedykt XVI podkreślił konieczność rozwijania inicjatyw zachęcających więźniów do rehabilitacji i formacji. Zwrócił uwagę na znaczenie, jakie ma tu działalność ewangelizacyjna i opieka duchowa. Są one w stanie ożywić w więźniu to, co w nim najszlachetniejszego i najgłębszego, rozbudzić w nim chęć do życia i pragnienie piękna, właściwe komuś, kto odkrywa, że nosi w sobie niezatarty obraz Boży – powiedział Ojciec Święty.