Pozdrowienia dla Mistrza

Trzy tygodnie przed naszym spotkaniem fundamentaliści wyrzucili z czwartego piętra znajomego Mariam, polecając mu, by pozdrowił Mistrza, z którym za chwilę się spotka.

Od tej pory nie mam żadnych relacji z moją rodziną. Początkowo dzwoniłam do ojca, nie mówiąc mu, gdzie jestem, ale oni cały czas nalegali, żebym wróciła, żebym ułożyła sobie życie jako muzułmanka, wyszła za mąż. Jasne, że tęskniłam, ale widziałam też, jak na tych moich tęsknotach zaczyna grać szatan. Musiałam więc odciąć się od nich radykalnie, jak mniszka, która idzie do klasztoru. Mam dużo rodzeństwa, rodzice mają więc wsparcie. A jedyne, co mogę teraz dla nich zrobić, to modlić się, żeby odkryli Boga. Tylko tego ode mnie potrzebują i tylko to mogę im teraz dać.

Nie chcę zmienić się w żonę Lota, która nie jest w stanie ruszyć z miejsca, bo wciąż patrzy na to, co zostawia, co kochała. Chcę patrzeć na życie, które wybrałam. Wiem, że mój Bóg mnie nie zdradzi.

Dziś widzę Go zupełnie inaczej. Kiedyś stale żyłam w przekonaniu, że Bóg się na mnie gniewa, że jestem bardzo zła i muszę Go non stop o coś błagać. Mówiono nam, że Bóg jest miłosierny, a jednocześnie czytaliśmy, że każdy niewierny ma umrzeć, a gdy idziesz na wojnę, masz prawo ukraść dobytek i zgwałcić kobiety niewiernych. Sama słyszałam imamów, którzy lamentowali: „Gdzie stare dobre czasy, kiedy muzułmanie nie okradali siebie nawzajem, a właśnie niewiernych?”. W chrześcijaństwie mamy kochać nieprzyjaciół, a nie ich mordować i okradać.

To bardzo trudny nakaz. Mam wrażenie, że to jest poza naszymi ludzkimi możliwościami. Kochać tych, co nas prześladują, i modlić się za nich. Za gości z Bractwa Muzułmańskiego, z tajnej policji. Z drugiej strony – w Egipcie żyje nas piętnaście milionów, zawsze byliśmy mniejszością i zawsze ktoś nas prześladował, nie takich rzeczy już doświadczaliśmy. Wierzymy, że Bóg nas obroni i że przez to, czego doświadczamy, stajemy się silniejsi. W naszej słabości jest Jego siła.

Dlatego nie podnosimy miecza. Walczymy tylko modlitwą, co sprawia, że nasi wrogowie myślą, że jesteśmy słabi. A naszą siłą jest wyłącznie Bóg. W Księdze Izajasza napisano: „Błogosławiony Egipt, mój lud”. Przecież tu były pierwsze chrześcijańskie klasztory! Dziś coraz więcej z nas ucieka z kraju, ale Bóg nas ocali, nie mam co do tego wątpliwości.

Modlę się o to codziennie. Codziennie rozmyślam, uczestniczę w liturgii, czytam Biblię. Pamiętam o moich braciach i siostrach w kraju. Modlę się za Justinę. Jej rodzice zmusili ją do małżeństwa, wciąż musi więc prowadzić podwójne życie. Poznałam wielu ludzi, którzy gdy obudziły się w nich głębokie pytania i nie znaleźli na nie odpowiedzi w islamie, zostali chrześcijanami, żyją dziś poukrywani gdzieś w klasztorach, może właśnie tam umrą.

Czy ja, w mojej sytuacji, mogę jakoś głosić Chrystusa? Tak, tym, jak żyję. Tym, co zawsze było wyjątkową cechą chrześcijan, którzy nawet w najtrudniejszych czasach mieli siłę i nadzieję. Paradoksalnie trudniej jest ewangelizować słowami, wtedy musimy czekać, aż Bóg poruszy serce człowieka, inaczej on nie przyjmie tego, co mówimy. Jasne, że nie można zaniedbać rzucania nawet małych ziarenek. Ja sama, kiedy byłam muzułmanką, słyszałam od chrześcijan wiele o Nim, i choć wtedy nie byłam gotowa na ich przyjęcie, one w końcu we mnie wyrosły, gdy przyszedł właściwy czas.

Nie czuję się samotna. Dyskryminacja wcale nie musi oznaczać samotności. Trzeba jednak pamiętać, że siła zawsze pochodzi od Boga, nie od wspólnoty. I trzeba być uważnym. Każdy ma w życiu skarb, rzecz tylko w tym, by go szukać. Ja zawsze czułam, że Bóg mnie kocha. Nie znajdowałam Go jednak w Koranie. Kiedy masz świadomość, że na twoim polu zakopana jest perła, zaryzykujesz wszystko, żeby ją znaleźć. Bóg cię poprowadzi, czasem bardzo niepozornymi znakami. Gdy usłyszysz, że puka do drzwi, musisz tylko otworzyć, bo klamka jest od wewnątrz, a On nie ma natury włamywacza.

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11