Przeciwko kwestionowaniu prawa katolików - świeckich i duchownych - do udziału w debacie publicznej opowiedzieli się senatorowie uczestniczący w środowej debacie nad projektem uchwały w tej sprawie. Senacka komisja ustawodawcza rekomenduje odrzucenie projektu.
W projekcie czytamy m.in.: "Senat RP wzywa te wszystkie siły polityczne, które starają się budować swoją obecność w debacie publicznej na kwestionowaniu prawa Kościoła do równoprawnego w niej udziału, do zaprzestania tego typu działań". Pod projektem podpisali się senatorowie z PiS i Solidarnej Polski, a także senator PO Jan Filip Libicki.
Senator Kazimierz Jaworski (SP) przekonywał w środowej dyskusji nad projektem, że uchwała jest odpowiedzią na "ataki, których nie było w ostatnich latach socjalizmu", a które "godzą w wielowiekowy ład w Polsce".
"Takie zachowania należy potępić w zarodku. Katolicy piastujący funkcje publiczne mają obowiązek zabrać głos w tej sprawie" - mówił Jaworski.
Z kolei senator Andrzej Pająk (PiS) ocenił, że w Europie rośnie agresja wobec chrześcijan, którzy bywają dyskryminowani np. w miejscu pracy. "Należy reagować, zanim dyskryminacja przerodzi się w prześladowanie. Milczenie oznacza zgodę na takie zachowanie" - przekonywał.
Więcej głosów w dyskusji nie było. "Trochę przegraliśmy z piłką" - przyznał Jaworski. Równolegle toczył się bowiem mecz Polska-Anglia na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Autorzy projektu protestują przeciwko poglądom, które - jak twierdzą - publicznie głoszą przedstawiciele Ruchu Palikota, jakoby "hierarchowie Kościoła katolickiego nie mieli prawa wypowiadać się publicznie, powołując się na swoją funkcję, gdyż stanowi to naruszenie demokracji i rozdziału Kościoła od państwa".
"Stanowczo protestujemy przeciwko takiemu stawianiu sprawy. Tego typu poglądy stanowią nawiązanie do najgorszych lewicowo-totalitarnych tendencji, które dokonały duchowego spustoszenia naszego kontynentu w ciągu kilku ostatnich wieków i pociągnęły za sobą miliony ofiar" - czytamy w uzasadnieniu projektu.
"Stosowne organy powinny zbadać, czy partia polityczna głosząca tego typu poglądy ma prawo działać w świetle obowiązujących przepisów" - napisano w uzasadnieniu projektu.
Senackie biuro prasowe poinformowało PAP po godz. 19, że nie ustalono jeszcze terminu głosowania nad projektem.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.