Brat Alessandro Brustenghi z Asyżu jest pierwszym duchownym, z którym znany koncern fonograficzny podpisał kontrakt na nagranie płyty – donosi tvp.info.
– Nie wiem, dlaczego Bóg tak chciał. Wiem, że to co robię ma służyć nie mnie, ale naszej religijnej misji. Osobiście jestem wstydliwy, lubię spokój i ciszę. Moje hobby to stolarka, lubię być sam, a teraz taka sława... - mówi franciszkanin.
Głos 34-letniego br. Alessandra już wcześniej przyciągał słuchaczy do bazyliki Matki Bożej Anielskiej, gdzie śpiewał on i grał na organach. Londyńska wytwórnia płyt fonograficzna zainteresowała się zakonnikiem dzięki jego współbraciom, którzy uznali, że takiego talentu muzycznego nie wolno chować pod korcem. W efekcie powstała płyta, która ma trafić do sklepów za dwa tygodnie. Cały dochód ze sprzedaży albumu zostanie przekazany na pomoc dla ubogich.
Friar Alessandro
Frère Alessandro - La Voix d'Assise [FR Album Trailer]
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.