Pod hasłem „Błogosławiona, która uwierzyła. Z Maryją w Rok Wiary” w sanktuarium maryjnym Monte Lussari w północno-wschodnich Włoszech odbywa się tradycyjna Pielgrzymka Trzech Narodów. Gromadzi ona wiernych z przygranicznych diecezji Włoch, Słowenii i Austrii. Inicjatywa ta zrodziła się przed 30 laty w celu podkreślenia duchowej jedności ludów germańskich, słowiańskich i romańskich w tej części Europy ponad dzielącymi je konfliktami historycznymi, zwłaszcza w czasach "żelaznej kurtyny".
Dziś pielgrzymi z włoskiego Friuli, austriackiej Karyntii i Słowenii modlą się w intencji nowych wyzwań, przed jakimi staje Stary Kontynent.
„Pragniemy ponownie, po 30 latach, podjąć tę pielgrzymkę w kontekście jak najbardziej aktualnym dla Europy" – powiedział Radiu Watykańskiemu gospodarz spotkania abp Bruno Mazzocato z Udine. Wyjaśnił, że jeśli wtedy miała ona szczególne znaczenie w odniesieniu do kontynentu podzielonego na bloki, to dziś chodzi o znaczenie świadectwa duszy, która powinna scalać zjednoczoną Europę. "A tą duszą jest wiara, tzn. tradycja wiary narodów europejskich. I to właśnie chcemy podjąć" - przypomniał arcybiskup. Zapowiedział, że pielgrzymka będzie się odbywać co trzy lata, "właśnie w tym ważnym dla nas sanktuarium Monte Lussari, by dać kościelny wkład w duszę zjednoczonej Europy”.
Święta Góra Lussari to szczególne miejsce w Alpach Julijskich niedaleko Tarvisio. Tamtejsze sanktuarium maryjne, którego początki sięgają XIV w., przyciąga wiernych z trzech narodów zamieszkujących te tereny. Czczona jest tam figurka Matki Bożej z Dzieciątkiem, a pielgrzymom proponowana jest specjalna modlitwa za Europę jako chrześcijańską wspólnotę narodów.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).