Kilkuset sportowców, trenerów i działaczy przybyło w sobotę na Jasną Górę z 22. pielgrzymką tego środowiska. Nawiązując do rozgrywek Euro uczestnicy spotkania podkreślali, że liczy się nie tylko wygrana, ale też szacunek dla przeciwników i kibiców.
Krajowy duszpasterz sportowców, salezjanin ks. Edward Pleń podkreślił, że odbywające się w Polsce piłkarskie mistrzostwa Europy to okazja, by "dać piękne świadectwo o nas, o naszej ojczyźnie".
"Myślę, że z tego świętego miejsca powinno płynąć takie przesłanie do wszystkich kibiców, abyśmy na wszystkich obiektach - szczególnie w tej chwili na Euro 2012 () - każdego kibica, skądkolwiek przyjedzie, traktowali z ogromnym szacunkiem" - powiedział ks. Pleń, cytowany przez biuro prasowe Jasnej Góry.
Według duszpasterza sportowców Euro 2012 to także "wielka lekcja żebyśmy uczyli się dopingować naszą drużynę, ale i nagradzać oklaskami drużynę przeciwną". Ks. Pleń wyraził nadzieję, że mistrzostwa będą wielkim "piłkarskim świętem, i że wszyscy - niezależnie od narodowości - będą solidarni".
"Modlimy się na Jasnej Górze, aby cała rodzina sportowa i cały polski sport przynosił nam wzruszenia, ale również żebyśmy dzięki tym bożym impulsom przemieniali swoje życie na lepsze" - podkreślił ksiądz.
Podczas pielgrzymki w jasnogórskim Arsenale otwarto wystawę "Sportowcy Matce Bożej Jasnogórskiej". Jednym z eksponatów jest złoty medal olimpijski Mariana Kasprzyka - boksera, mistrza olimpijskiego z Tokio w 1964 r. Oprócz Kasprzyka w pielgrzymce uczestniczył inny znany bokser, Jan Szczepański - mistrz olimpijski z Monachium w 1972 r.
W sobotę na Jasną Górę pielgrzymowali również pocztowcy. Pielgrzymka tego środowiska zgromadziła ok. 7 tys. osób.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.