Pojawienie się księdza w rządowym spocie o emeryturach „było niezręczne” - ocenił minister administracji i cyfryzacji Michał Boni w Radiu Zet. Filmik sugerował, że księża cieszą się w Polsce przywilejami emerytalnymi. Tymczasem rzecznik episkopatu wskazywał, że to nieprawda.
Teraz przyznał to także minister Boni. - Nie było mnie wtedy, kiedy to powstawało, ale myślę, że już mamy to wyjaśnione - stwierdził Boni. - Księża nie są uprzywilejowani, tym bardziej że przecież widać po wszystkich Kościołach, że osoby duchowne pełnią swoją misję do końca, właściwie nie ma czegoś takiego jak emerytura – dodał minister.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.