Dziś uroczystość św. Józefa, a zarazem imieniny Papieża. W Watykanie jest to dzień wolny od pracy.
Do Benedykta XVI napływa wiele życzeń. Dzwonił do niego m.in. premier Włoch Mario Monti. Jak podaje watykański komunikat prasowy, rozmowa przebiegała w serdecznej atmosferze. Papież odwdzięczył się premierowi życzeniami na urodziny, które włoski polityk będzie obchodził jutro.
Natomiast w imieniu watykańskiego radia, telewizji oraz biura prasowego życzenia złożył Papieżowi dyrektor tych instytucji ks. Federico Lombardi SJ. „Św. Józef kierował swą rodziną jak ten, kto służy. On uczy nas, że można kochać, nie posiadając, i pokazuje nam, jak żyć w obecności tajemnicy. W nim nie ma podziału na wiarę i czyn, bo jego wiara w sposób decydujący określa jego czyny. Jest to człowiek sprawiedliwy, ponieważ jego życie dostosowuje się do słowa Bożego. W ten sposób sam Papież przedstawił nam kiedyś swego patrona, w pięknej homilii w Jaunde w 2009 r. Była ona świadectwem jego nabożeństwa do św. Józefa. Pokazywała też w jaki sposób stara się on naśladować ten skromny a zarazem doskonały wzór. W tym duchu życzymy Papieżowi miłych i pokrzepiających imienin, pamiętając o jego najbliższych zadaniach w służbie wiary. Wszystkiego najlepszego, Ojcze Święty” – życzył rzecznik Stolicy Apostolskiej.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.