Protestować. Ale jak?

Każdy z nas może niewiele, ale jednak coś może. Razem możemy bardzo dużo. Nie można zgadzać się na bezsilność.

Reklama

O metodach protestu w sprawie naruszenia uczuć religijnych mówił ks. Andrzej Draguła. Protest prawny jest możliwy i może być skuteczny – tłumaczył. Broni nas prawo polskie, ale i orzeczenia Trybunału w Strasburgu. Musi być merytoryczny i dobrze przygotowany. Nie można też zapominać o broni, jaką jest bojkot. Jest nielogicznością, jeśli wyrażam swoje niezadowolenie, ale dalej oglądam konkretny program lub kupuję gazetę – mówił.

W końcu najbardziej niejednoznaczna forma, czyli publiczne wyrażanie swojego niezadowolenia. Niejednoznaczna, bo może być skuteczna, ale również może stać się formą reklamy, za którą nie trzeba płacić. Protest może być wkalkulowany w kampanię (!) Bywa, że publiczne protesty przynoszą odwrotny skutek. Co stwarza większe ryzyko: milczenie czy protest?

A jednak Stowarzyszenie Twoja Sprawa protestuje. Głośno. Tyle że w sposób przemyślany, doskonale sprawdzony co do faktów, wyważony w formie... W przygotowanie protestu wkładają bardzo dużo pracy. Niestety, dużo łatwiej jest napisać emocjonalny tekst…

W końcu, rzecz ważna. Czy można działać ponad podziałami? Czy w kwestii wolności religijnej, bo tego zagadnienia broni przepis o naruszaniu uczuć religijnych, jest szansa na jedność? Czy jest możliwe spełnienie marzenia red. Nosowskiego o wspólnej organizacji wielu wyznań i religii? Czy jest możliwe stworzenie grupy, która występowałaby przeciw wszelkim przejawom nienawiści? Nie tylko tym skierowanym przeciw „swoim”. Także tym, skierowanym przeciw wyznawcom innych religii.

Dodam, bo wydaje mi się ważne: także wtedy, gdy przejawy tej nienawiści są dziełem „swoich”. Jeśli będziemy bronić tylko swoich, nie będziemy wiarygodni. A przecież każda nienawiść jest złem.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7