Z Nealem Lozano, autorem wielu książek i koordynatorem Domu Światła Bożego, międzywyznaniowej wspólnoty chrześcijańskiej w USA, rozmawia Joanna Sadowska.
Joanna Sadowska: Od wielu lat jeździ Pan po świecie i uczy modlitwy uwolnienia. Na czym ona polega?
Neal Lozano: – To metoda pięciu kluczy, w której bardzo ważne jest słuchanie drugiego człowieka. Wysłuchawszy opowieści o jego życiu, możemy pomóc mu przepracować problemy, z którymi się boryka. Bo ludzie, nosząc w sobie np. nieprzebaczenie, gorycz czy urazę, sami skazują się na wewnętrznie dręczenie i lęki. Pomagamy więc w sposób głęboki wyrazić przebaczenie i wyrzec się ducha gniewu, goryczy – tych postępowań, przez które złe duchy mogą wywierać na nas wpływ. Robimy to za pomocą modlitwy pięciu kluczy. Pierwszy klucz to nawrócenie i żal za grzechy, kolejne to przebaczenie, wyrzeczenie się złego i sprzeciwienie się złu. Piąty – najważniejszy – błogosławieństwo Ojca. W tej modlitwie nie stajemy do konfrontacji ze złymi duchami, ale patrzymy na człowieka i próbujemy znaleźć miejsca, przez które zły duch zaczął wywierać na niego wpływ.
Czy katolikowi nie wystarczy spowiedź?
– Nawrócenie to cały proces powrotu do Boga. Spowiedź jest bardzo istotną częścią tego procesu, bo musimy wyznać grzechy, aby uporządkować życie, ale często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że z każdym grzechem wiąże się jakieś zwodzenie i kłamstwo, którego ojcem jest szatan. Chcemy odkryć te fałszywe obietnice po to, aby móc się ich wyrzec. Modlitwa uwolnienia to ewangelizacja, która otacza sakramenty. Ważna jest bowiem przemiana umysłu, która doprowadza do przemiany życia.
Czytając Pana książki, ma się wrażenie, że są skierowane do osób różnych wyznań i brakuje w nich przesłania do katolików…
– Książka „Modlitwa uwolnienia” jest przewodnikiem zarówno dla katolików, jak i protestantów. Ale ostatnio napisałem kolejną pt. „Katolickie spojrzenie na modlitwę uwolnienia” i tam wyjaśniam różnicę między modlitwą uwolnienia a egzorcyzmem.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.