Wojna w Syrii trwa i będzie trwała. Tak długo, jak jej prowadzenie będzie się opłacało tym, którzy za nią stoją. A zwykli ludzie w tym konflikcie ginący, głodujący, cierpiący i pukający dziś do bram Europy? To tylko nawóz historii.
Trzeba się więc nam przygotowywać do pozycji mniejszości. Dzieci zaś warto uczyć arabskiego.
Papieska podróż do Afryki choć na chwilę skupi uwagę świata na tym kontynencie. Zobaczymy nie tylko ogromne cierpienie i biedę, ale przede wszystkim radykalne chrześcijaństwo.
Mam wielki szacunek dla rodziców wymagających od swoich dzieci więcej niż dobra średnia na świadectwie.
Bliskowschodni chrześcijanie są wdzięczni Franciszkowi za okazaną solidarność. Podkreślają jednak, że ich marzeniem nie jest ucieczka, ale pozostanie we własnym domu.
Nie jest katolickie uleganie ideologii, jaka by nie była. Nie jest katolicki konflikt.
Proces o stwierdzenie nieważności zawartego małżeństwa nie jest w Kościele nowością. Ale i nie jest furtką dla rozwodów. I nie będzie. Mimo uproszczeń.
„Chrześcijaństwo na Śląsku jest wpisane w kulturę. To podstawowa cecha tożsamości tego regionu”.
Tradycja czy życie wedle Ewangelii? Od czasu do czasu Bóg mówi: „sprawdzam”.
Przyjęcie uchodźców jest ważne. Na nic się jednak zda bez wykorzenienia przyczyn migracji.