Kiedy Paweł po raz pierwszy przyjął ciało Pana Jezusa, usiadł w ławce i zawołał głośno: „Przyszedł!”, a potem zaczął klaskać.
To nie rozwój intelektualny decyduje o tym, czy człowiek jest zdolny do uczestnictwa w sakramentach, ale pragnienie serca. − Na podstawie czego mamy im zabraniać przyjścia do Jezusa? – pyta wieloletni duszpasterz osób z niepełnosprawnością intelektualną.