- Kościół nas wykształcił i jako dorośli ludzie dalej chcemy w nim być, modlić się, posługiwać i mieć swoje miejsce - mówią członkowie Oazy Dorosłych w Lubsku.
Jedne wywodzą się z ruchu charyzmatycznego, inne mają silny rys patriotyczny. Prawie wszystkie akcentują nabożeństwo do Maryi. Wszystkie łączy to, że przygotowują swoich członków do wzięcia odpowiedzialności – za siebie i innych.
Franciszek umierał otoczony wspólnotą… pięciu tysięcy braci. Po kazaniach Jana Kapistrana do bernardynów wstąpiła… setka mężczyzn. W ciągu roku przy konfesjonale w Ars klękało 30 tysięcy penitentów. To się nazywa promieniowanie świętości.
W Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Bydgoskiej zorganizowano konferencję „Po męsku”.
Słupscy mężczyźni chcą rozwijać swoje najlepsze cechy. W pojedynkę to dość karkołomne, ale nie w grupie Mężczyzn św. Józefa.
– Zamiast siedzieć z założonymi rękami i narzekać, że w Kościele nie ma miejsca dla facetów, sami postanowiliśmy je dla siebie stworzyć – mówi Waldemar Szczuka.
Wspólnota mężczyzn Semper Fidelis już 20 lat odprawia co roku Via Dolorosa na plaży między Oksywiem a Babimi Dołami. W tym roku kilkuset braci rozważało mękę Pańską w niezwykłej, nadmorskiej scenerii.
Razem, ale osobno – na taki miks wpadł Romuald, który tęsknił za życiem samotnika, ale chciał je realizować we wspólnocie. Za jego przykładem poszło tysiące mężczyzn. Kim są? Milczkami? Introwertykami? Dziwakami?
W Burkina Faso mnożą się ataki na wspólnoty chrześcijańskie. Jak informuje biskup tamtejszej diecezji Dori, wczoraj został zamordowany pastor protestancki wraz z 5 wiernymi.
Ruch pielgrzymkowy wciąż znajduje miłośników. Z ciepłego fotela wygania nie tylko ważna intencja, ale i ciekawość świata oraz ludzi. Warto to wykorzystać w duszpasterstwie.
Św. Rafał Kalinowski opór przed spowiedzią przełamał podczas zawieruchy powstania styczniowego.