Mieli spływ kajakowy na początek wakacji, więc nie mogło go zabraknąć także na koniec. Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży ma to już na stałe wpisane w kalendarz. Tym razem wypłynęli 31 sierpnia z Kargowej.
Przez pół tysiąca lat to wolne miejsce na dzwon czekało puste. Miejsce najlepsze: na samym szczycie Wieży Srebrnych Dzwonów na Wawelu. Dlaczego krakowscy kanonicy nie zapełnili go wcześniej? Zdjęcia: Roman Koszowski /GN