Osoba towarzysząca – spowiednik, czy „duchowy towarzysz” – powinien być jak czysta, duża szyba. Przede wszystkim ma przekazać piękno i światło, które ożywia i daje radość. Bo o to przecież w rozwoju duchowym chodzi.
Tekst pochodzi z 8 (61) numeru Zeszytów Odnowy w Duchu Świętym (grudzień 2002)
"Towarzyszymy jego rodzicom aż do ostatniego dnia żałoby udzielając wsparcia psychologicznego, duchowego i materialnego".
Abp Tadeusz Wojda wyruszył z pielgrzymami na ostatni etap wędrowania na Jasną Górę. Metropolita gdański towarzyszył pątnikom z pielgrzymki gdańskiej, gdyńskiej i kaszubskiej.
Przed zakończeniem Mszy św. Papież odmówił z wiernymi Anioł Pański. Modlitwę poprzedził słowem podziękowania za duchową bliskość wiernych z nim w ostatnich dniach.
Czyli zbiór „myśli wiecznie zielonych”, których mądrość nie przemija.
Kardynał-nominat Silvano Tomasi jest przekonany o dobrej woli członków Zakonu Kawalerów Maltańskich, ich pragnieniu reformy oraz powrotu do duchowych źródeł. W związku z kryzysem w tym zgromadzeniu Papież Franciszek mianował go swoim specjalnym delegatem, który ma towarzyszyć w duchowej i instytucjonalnej odnowie zakonu.
Można go nazwać weteranem wśród pątników. Mówi, że ten czas daje mu wytchnienie i pozwala wymodlić się.
Spotkania ekumeniczne, panele dyskusyjne, konferencja naukowa „W trosce o wspólny dom. Chrześcijanin na drogach ekologii”, ale przede wszystkim modlitwa. Zapraszamy.
W centrum papieskiej pielgrzymki będzie azjatyckie spotkanie młodzieży oraz beatyfikacja kolejnej grupy męczenników, których świadectwo naznaczyło początki chrześcijaństwa na półwyspie. Przyjazdowi Franciszka towarzyszy specjalna kampania informacyjna oraz przygotowania duchowe.
Ta postać nie pasuje do łzawych, cukierkowych żywotów świętych.