​Ponad 20-metrowa choinka, przywieziona z Włoch, rozbłysła w sobotnie popołudnie. Lampki zaświecił uroczyście kard. Stanisław Dziwisz.
Zdjęcia: Miłosz Kluba/GN

​Przed świątynią ustawiona została żywa choinka, a na uroczyste zapalenie zdobiących ją lampek przyjechał z Krakowa bp Jan Zając, który urodził się właśnie w Libiążu. O muzyczną oprawę liturgii i spotkania pod choinką zadbały z kolei chór parafialny, orkiestra górnicza oraz góralski zespół "Mali Miętusianie".

Zdjęcia: Miłosz Kluba /Foto Gość

​Wydarzenie, na które zaproszone są zwłaszcza dzieci, odbyło się już po raz 13. Zanim światełka na drzewku zostały zapalone, godzinny koncert zagrała Mała Armia Janosika.

​Światełka na choince zapalili abp Salvatore Pennacchio, nuncjusz apostolski w Polsce, i abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski, a później św. Mikołaj obdarował dzieci prezentami.

​W sobotę 17 grudnia odbyło się uroczyste zapalenie światełek na choince stojącej przy ul. Franciszkańskiej naprzeciw okna papieskiego, któremu przewodniczył abp Marek Jędraszewski.

​Jodła o wysokości 21 metrów została wybrana w pobliżu Passo Cereda, gdzie rosła na wysokości 1400 m n.p.m.

Następnie grupa leśników z pomocą dużego dźwigu wycięła drzewo, które potem zostało podzielone na dwie części, aby można było je przewieźć tirem przez Austrię i Czechy do Polski.
Po przywiezieniu drzewa do doliny skonstruowano specjalną konstrukcję ze stali, zaprojektowaną przez studium inżynieryjne, aby potem połączyć obie części.
Tak przygotowana jodła w piątek 14 grudnia wyruszyła z Primiero i dotrze do Krakowa w poniedziałek 17 grudnia, będzie czekać aż do wtorku wieczorem, aby w eskorcie dotrzeć do centrum Krakowa, gdzie zostanie ustawiona na placu przed oknem papieskim przez grupę krakowskich strażaków.