Afrykański „czad” w Rumi
Nikt do końca nie jest pewny, ile Ivan ma lat. Może 15, może 16. Od 5. roku życia był dzieckiem ulicy w Ugandzie, gdzie zarabiał na życie akrobacjami. Pieniędzy na żywność nie wystarczało. Pił benzynę, żeby nie czuć zimna. Zanim przygarnęli go salezjanie, był tragarzem bananów i ziemniaków.