Wierni mają różne wyobrażenia na temat duchownych. W naszych badaniach wskazywali zarówno na cechy pozytywne, jak i negatywne.
30 lat temu zmarł ks. Bronisław Bozowski, przyjaciel grzeszników, których fotografie przechowywał nad łóżkiem. I kazał włożyć je do swojej trumny.
Leży u stóp ołtarza przez cały rok, jest wynoszony jedynie na tydzień przed Bożym Narodzeniem, by 24 grudnia uroczyście tu powrócić. Tym razem małego Pana Jezusa do kaplicy wniesie w Wigilię mała Jadzia ze swoim rodzeństwem.
Na Ukrainie, Litwie, Białorusi na pomoc rodaków czeka ok. 120 kombatantów oraz ich rodziny. Wsparcie musi też dotrzeć do Polaków mieszkających w Mołdawii.
Najczęściej widoczni są w Dzień Papieski, gdy kwestują w charakterystycznych żółtych chustach z nazwą Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia. Kim są jej beneficjenci?
Zakończona wczoraj papieska podróż do Irlandii należała do jednych z najtrudniejszych w tym pontyfikacie.
– Cały czas się odnawiamy, dzięki temu w naszej grupie jest świeżość, zawsze są nowi ludzie, z którymi jest co robić – mówi ks. Piotr Dernowski.
– Niektórzy nie wiedzą, jak odpowiedzieć na pozdrowienie chrześcijańskie. A niektórzy czekają z talerzykiem – mówią klerycy łowickiego seminarium.
Tymi słowami rozpoczął powitanie w katedrze pw. Opieki NMP bp Henryk Tomasik.
– Byłam studentką KUL i zadawałam sobie pytanie, jaki jest plan dla mojego życia. Coraz częściej myślałam o zakonie. Kiedy spotkałam nasze siostry, przyszła odpowiedź – mówi siostra Anna, pierwsza Polka w zgromadzeniu.
Św. Edmund był obdarzony talentem literackim, pisał wiersze i dramaty dla teatrów. Zdobył tytuł mistrza nauk wyzwolonych, mając 24 lata.
