"Wszelka broń umożliwiająca ocalenie niewinnych ofiar jest błogosławieństwem Boga".
Oto historia człowieka, którego ocaliło Boże miłosierdzie. fragment książki „Cuda świętej Faustyny”
Pod hasłem „Projekt Mesjasz – Ocaleni” w Kalwarii Pacławskiej koło Przemyśla od 22 do 28 lipca odbywało się 25. Franciszkańskie Spotkanie Młodych. Zgromadziło ponad 1100 osób.
O życie chłopca walczy też rząd Włoch: Alfiemu przyznano obywatelstwo tego kraju, rząd chce też zorganizować przewiezienie go do Włoch i objęcie opieką przez watykańską klinikę pediatryczną Bambino Gesu.
Trzęsienie ziemi zabrało im domy, miejsca pracy, a nieraz bliskich, przyjaciół, sąsiadów. Ale nie stracili wiary. Mieszkańcy środkowych Włoch chcą odbudować zrujnowane kościoły. Z wdzięczności Panu Bogu za ocalone życie.
Dajcie mi modlące się matki, a ocalę świat. Proszę bardzo.
Nie udało się ocalić katolickiej tożsamości kościelnych szpitali psychiatrycznych w Belgii.
Sięgają do korzeni chrześcijaństwa w Anglii, by ocalić jedność swego Kościoła.
„Że żyję – to ofiara Sióstr. Bo proszę się zastanowić: przedziwnie ocalony” – mała karteczka w Izbie Pamięci Sługi Bożego ks. Aleksandra Zienkiewicza, pisana jego ręką, przypomina tajemnicze źródła niezliczonych skarbów, jakie wrocławianie otrzymali dzięki niemu.
W dialogu z nauką i kulturą. Wkrótce manifest „Ocalić braterstwo, razem”.
Podczas kazań, głoszonych przez niego w całej Italii, zbierały się tłumy wiernych.