Keep calm and ora et labora – o benedyktyńskiej duchowości mówi o. Stanisław Kyc OSB, kapelan wrocławskich Mniszek Benedyktynek od Nieustającej Adoracji Najświętszego Sakramentu.
W Polsce nie brakuje uzdrowień za wstawiennictwem włoskiego stygmatyka. Dużo ważniejsze są jednak przemiany duchowe, dokonujące się za jego pośrednictwem.
Każdy z nich ma swoją opowieść. Dla ks. Krzysztofa rozpoczęła się pewnego zimowego dnia, gdy wyruszył po kolędzie. Jedna z rodzin namówiła go, by wybrał się do szkółki jazdy konnej. Potem pojawił się pomysł z Licheniem i... zaczęło się.
„Proszę szykować się na śmierć córki” – usłyszeli państwo Białowolscy, rodzice małej Magdy. „Nic już nie można zrobić” – powiedział lekarz. Nie pomyślał, że ostatnie słowo należeć będzie do Matki Bożej Kębelskiej.
Większość z ponad 20 tys. osób, które przyszły na targi książki katolickiej do Arkad Kubickiego, wyszła z nich z wypchanymi torbami, reklamówkami, pakunkami... Co w nich najczęściej było?
Nota historyczna opracowana przez Ezechiele Pasotti
W diecezji ruszył coroczny projekt ewangelizacji wioskowej. Tym razem objął 12 wiosek sąsiadujących ze Skrzatuszem.
Pani Jadwiga i jej mąż Janusz zbliżyli się do św. o. Pio w czasie ciężkiej choroby syna. – Zanim wyzdrowiał, przez pół roku prawie codziennie modliliśmy się do ojca Pio. Modlitwa dawała nam spokój ducha i ogromną nadzieję – mówią. Takich świadectw jest wiele.
Rok 2010. W maju i czerwcu Ziempniów dwa razy zalewany jest przez powódź. Biskup posyła w sierpniu nowego proboszcza. – Masz wlać w serca ludzi nadzieję – mówi mu. Dziś miejscowi mają jej tyle, że mogliby obdzielić z 10 parafii.
W tym roku znów będą chodzić od domu do domu i kolędować. To ich własna inicjatywa. Ale zanim zakochali się w ludowej muzyce, na ich drodze pojawił się ktoś, kto ich zainspirował.
Patron kongresów eucharystycznych przyszedł na świat 16 maja 1540 r. w miejscowości Torre Hermoza w Hiszpanii.