Piękny jedwab można popsuć wykonanym z bibuły kwiatkiem. Podobnie jest z liturgią.
Wzrastanie w wierze czyli o potrzebie ogrodnika.
Przepisy stoją na straży wyrażonej w liturgii wiary Kościoła.
Od lat denerwuję się słysząc, że Triduum Paschalne to Wielki Czwartek, Piątek i Sobota.
Kaznodzieja rezygnujący z wielkiej teologii prędzej czy później stanie się – może nawet błyskotliwym – ale tylko ideologiem, moralizatorem a nawet politykierem.
Jak zachować proporcje między słuchaniem Pana i słuchaniem ludu?
Co by było, gdybyśmy pewnego dnia obudzili się w świecie sytym, otoczeni wszelkimi zdobyczami cywilizacji, ale pozbawionym święta.
Czy w tym, co głoszę, jak i w tym, co słyszę i przekładam na język codziennego doświadczenia, jestem autentyczny?
Jakaś mgła lęku unosi się nad Wisłą, że ma być królowa polskich rzek świadkiem wykonania kolejnego wyroku?
Wydaje się, że wszystko już wiemy, wszystko odkryliśmy, że już nic nie jest w stanie nas zaskoczyć, gdy tymczasem Słowo wręcz szokuje, otwiera zupełnie nową perspektywę.
Co pchnęło do męczeństwa św. Katarzynę? Młodzieńcza przekora? Być może. Ale na pewno miłość do Chrystusa.