Z zamiłowania wciąż jest „metalem”. Jeszcze cztery lata temu interesował się jednak przy tym pogańskimi treściami. – Miałem ostro narąbane we łbie. Pan Bóg mnie musiał trzy razy „dugnąć” – mówi Piotr Kieś z Rydułtów.
Po siedmiu latach Ewa i Łukasz rzucili wysoko płatną pracę w Szkocji i z dwojgiem małych dzieci... wrócili na Śląsk, gdzie nie mieli zatrudnienia.
- Jestem typowym złodziejem. Kiedyś nawet kościół okradłem - mówi nawrócony Bartek. W Jastrzębiu-Szerokiej siedzą ostrzy faceci, o których Jezus upomniał się za kratami.
Jeżeli nie będziecie dbać o ten skarb, jakim jest pokój, możecie go stracić - ostrzegał Ślązaków ks. Donatus.
Anna z dwojgiem dzieci - jednym 10-letnim, drugim 8-letnim - przyniosła po południu 10 lutego ciepłą zupę z mięsem pod bramę kopalni "Zofiówka" w Jastrzębiu-Zdroju.
Kilka tysięcy górników i ich żon trwało wieczorem w czwartek 5 stycznia pod siedzibą JSW.
Margarita i Witalij, którzy przygotowują przyjazd młodzieży z Kazachstanu na ŚDM, odwiedzili Górny Śląsk.
Ksiądz Franciszek Wąsala zostanie pochowany w sobotę 31 stycznia w Żorach-Roju.
Kościół w Orzeszu-Jaśkowicach został odbudowany. Właśnie przypada druga rocznica jego pożaru.
50 górników zaczęło strajk "na dole" w kopalni "Bolesław Śmiały" w Łaziskach Górnych.
Można przypuszczać, że pragnienie porzucenia stanu świeckiego na rzecz kapłańskiego św. Hugon odziedziczył po ojcu.