Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Czeczenka Khedi Alieva opuściła ojczyznę już po wojnie. W Polsce, jak mówi, chce być "mostem" pomiędzy uchodźcami a krajem, który ich przygarnął.
Przez długie miesiące koczowali na dworcu w Brześciu. Teraz znajdują się w ośrodkach dla uchodźców. Świętowali razem z Polakami i Czeczenami mieszkającymi w Lublinie od lat. Jednak nie wszystkim z nich udało się przekroczyć polską granicę.
Przekład całego tekstu Pisma Świętego na język czeczeński przygotowano w Moskiewskim Instytucie Przekładów Biblii.
Legenda głosi, że w momencie aresztowania, wrzucił do Łaby katedralne klucze. Po latach, gdy opuścił celę, znalazł je w żołądku wyłowionej ryby...