Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Pandemia koronawirusa czai się u bram jednego z największych obozów uchodźców na świecie.
Stało się to możliwe dzięki inicjatywie i zaangażowaniu pierwszej chrześcijańskiej parlamentarzystki Glorii Jharna Sarker.
W Bangladeszu wzrasta liczba powołań kapłańskich i zakonnych. Już teraz pochodzący z tego kraju księża i siostry zakonne pracują za granicą jako misjonarze. Inni zostaną posłani w przyszłości.
Co najmniej sześć osób zostało w minionych tygodniach zlinczowanych na śmierć, a 25 innych odniosło ranny w Bangladeszu, gdzie media społecznościowe często rozpowszechniają fałszywe wiadomości, zwłaszcza dotyczące wykorzystywania dzieci – informuje agencja Asianews.
- Jesteśmy na granicy legalności broni nuklearnej - powiedział papież Franciszek dziennikarzom w drodze powrotnej z Bangladeszu do Rzymu.
Na lotnisku odbyła się krótka ceremonia pożegnania z udziałem z premiera Bangladeszu panią Sheikh Hasiną Wajed i przedstawicielami władz.
Młodzi ludzie z Bangladeszu, kierując się mądrością Bożą, nie powinni zamykać się w sobie, ale mają otwierać się na innych i akceptować ich. Zaapelował o to Franciszek na spotkaniu z młodzieżą tego kraju w Kolegium Matki Bożej w Dhace 2 grudnia. Był to ostatni punkt jego podróży do Azji Południowej, podczas której odwiedził - oprócz Bangladeszu - także Mjanmę.
Papież odwiedził dom sióstr Matki Teresy, spotkał się z duchowieństwem i modlił się na grobach zakonników.
"Obecność Boga dzisiaj nazywa się też Rohingja" - powiedział papież Franciszek w piątek w Bangladeszu podczas rozmowy z grupą uchodźców z tej muzułmańskiej mniejszości etnicznej, którzy uciekli z Birmy. Po raz pierwszy użył tej nazwy w czasie swej podróży.
W Birmie papież pokazał czym w praktyce jest dyplomacja Ewangelii. Mówił prawdę i upominał się o cierpiących, ale w taki sposób, że nie dolewał oliwy do ognia tylko budował mosty porozumienia.
Św. Nicefor przyszedł na świat około 758 roku. Jego rodzice zaliczali się do najbogatszych mieszkańców Konstantynopola.