Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Mszą św. pod przewodnictwem bp. Damiana Muskusa w Łagiewnikach rozpoczęły się w piątek 17 listopada obchody rocznicy proklamacji Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana.
Zjechali z całej Polski, by pielgrzymować do sanktuarium Bożego Miłosierdzia.
W sobotę 9 września kolejarze z całej Polski polecali miłosiernemu Jezusowi sprawy ojczyzny, polskiej kolei i swoich rodzin oraz prosili Go o błogosławieństwo we wszystkich sprawach.
Do łagiewnickiego sanktuarium od rana przyjeżdżają pielgrzymi, którym bliskie jest orędzie o Bożym Miłosierdziu. Mszy św. o godz. 10 przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz, który poświęcił tablicę upamiętniającą ubiegłoroczną wizytę papieża Franciszka.
Sobotni koncert zorganizowano z okazji 15. rocznicy konsekracji łagiewnickiej bazyliki i zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu. Poświęcono go również pamięci kard. Franciszka Macharskiego w pierwszą rocznicę jego śmierci.
"Boże, Ojcze miłosierny, który objawiłeś swoją miłość w Twoim Synu Jezusie Chrystusie, i wylałeś ją na nas w Duchu Świętym, Pocieszycielu, Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka..." - te słowa wypowiedział Jan Paweł II 17 sierpnia 2002 r. podczas konsekracji bazyliki Bożego Miłosierdzia.
W najbliższą niedzielę - 20 sierpnia - już po raz 4. do Łagiewnik zjadą czciciele Bożego Miłosierdzia z całej Polski.
W Sanktuarium Bożego Miłosierdzia odsłonięto obraz Jezusa Miłosiernego, stworzony z kilkudziesięciu fotografii portretowych.Zdjęcia: Łukasz Kaczyński /Foto Gość
W piątek wieczorem, 23 lipca w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach odsłonięto wizerunek Jezusa Miłosiernego stworzony z 15 tys. zdjęć wiernych z całego świata.
W krakowskich Łagiewnikach odbył się 7 kwietnia Jubileuszowy Kongres Miłosierdzia, poświęcony miłosierdziu w praktyce duszpasterskiej.
Jeszcze jako kleryk założył oratorium dla młodzieży i kolegium dla biednych chłopców. Jak to zrobił nie zaniedbując studiów, pozostanie tajemnicą.