– Kiedy na facebooku przeczytałam, że w Cieszynie są organizowane takie rekolekcje, miałam nadzieję, że mały nie rozniesie kościoła – uśmiecha się Katarzyna Bujok. – Przyszłam, zostałam i... odetchnęłam z ulgą!
Nie traćmy zdolności odczuwania, że Bóg nas kocha - mówił Franciszek podczas Mszy w Domu Świętej Marty.
Ta elegancko wydana pozycja, opatrzona zdjęciami, rycinami, to zbiór wypowiedzi papieża wygłoszonych w czasie kazań w Domu św. Marty.
„Krzyż jest zawsze na chrześcijańskiej drodze”. To stwierdzenie znalazło się w dzisiejszej papieskiej homilii podczas porannej Mszy w kaplicy Domu św. Marty.
Cud to znak wiary. Znak wskrzeszenia Łazarza wskazuje, że Ten, który umrze na krzyżu, jest „zmartwychwstaniem i życiem".
„Nikt nie może powiedzieć: «Jestem bez winy» lub «nie jestem taki jak ten czy tamten». Jestem grzesznikiem - mówił Papież w Domu św. Marty.
Poranne msze w kaplicy Domu św. Marty odprawiane dla niewielkiej grupy wiernych, do których Franciszek kieruje krótką homilię są jednym z najbardziej charakterystycznych wyznaczników tego pontyfikatu.
W porannej Mszy w Domu św. Marty wzięła w niej udział grupa weteranów rannych w ciągu ostatnich kilku lat, a także rodziny poległych w trakcie misji pokojowych.
Na wzór Jezusa powinniśmy służyć, nie domagając się niczego w zamian - mówił papież podczas porannej Mszy w kaplicy Domu św. Marty.
Czy brzydzę się ciałem mojego brata albo siostry? To jedno z pytań, jakie postawił papież podczas porannej Mszy w kaplicy Domu św. Marty.
Jedna z legend wspomina, że gdy święty odprawiał mszę, podczas przeistoczenia wpadł do kielicha z winem wielki pająk.