Czasem mówią, że między człowiekiem a Bogiem niepotrzebny jest żaden pośrednik. Racja. Dobrze jest jednak wiedzieć, że jest ktoś, kogo można prosić o modlitwę. Bo wszyscy tworzymy jeden Kościół. My, na ziemi, oni w niebie. Dobrze jest być w takim towarzystwie...
Kościół to nie kamienie i drewno. To nawet nie takie czy inne uroczystości i akcje. To przede wszystkim zwyczajne życie, którego głównym celem jest uczynić świat wedle pomysłu Jezusa Chrystusa. We wszystkich jego przejawach: wielkich i małych. Jeśli chcesz, możesz się w tę sprawę włączyć...
Budowa szkoły w Afryce i finały olimpiad naukowych, jasełka z dziesiątkami aktorów, narty, bale, festiwale, sympozja naukowe, odnawianie cmentarza i... przyjaźń ze świętymi. Wszystko dla młodych.
Siostra Norberta ciągle dostaje listy. Ma problemy ze wzrokiem, więc nie może wszystkim odpisywać. Ale dobrze widzi każdego z piszących: więźniów, narkomanów, alkoholików, dziewczyny ulicy.
Miał wielkie serce i słabe zdrowie. Kochał ludzi i... czytał książki, w tym jedną o „niebezpiecznym” zakończeniu. Wcześniej miał inne plany, ale bieg zdarzeń, tłum biedaków i grupka przyjaciół zmienili wszystko.
Zakład dla Niewidomych w Laskach to miejsce, gdzie ludzie odzyskują wzrok. Dostrzegają to, co niewidoczne dla oczu.
Zawsze ciągnęło go do ludzi i ludzi ciągnęło do niego.
- Bóg pozmieniał wszelkie moje plany na życie, ale wiem, że gdybym wybrał inną drogę, byłbym nieszczęśliwym człowiekiem - przekonuje dk. Paweł Sztyber.
Był na dnie albo, jak mówi, w piekle. Tam spotkał Boga i zaczął nowe życie. Teraz Jerzy Jindracek opowiada o tym innym.
Jedna z legend wspomina, że gdy święty odprawiał mszę, podczas przeistoczenia wpadł do kielicha z winem wielki pająk.