Marsz ma uświadomić społeczeństwu, że hospicjum nie zabiera życia, ale je daje, a także że jest „Sztuką Życia”.
O notatkach sprzed 18 lat, kruszeniu skorup przez rektora Jezusa oraz cichym życiu w seminarium z ks. dr. Piotrem Kotem, nowym rektorem Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Legnickiej, rozmawia Jędrzej Rams.
Spodziewali się wiele. Byli już gotowi rozdzielać między siebie przyszłe stanowiska. Jak Jakub i Jan, którzy chcieli zasiadać po prawej czy lewej ręce Jezus. A On myślał o zupełnie innym królestwie.
Świat jest jaki jest. I to ten świat czeka na Ewangelię. Nie jakiś świat abstrakcyjny, wyobrażony, wyśniony.
Wasze ciała są członkami Chrystusa. Chwalcie więc Boga w waszym ciele.
Spotkaliśmy się przy stoisku z papryką. „Wie ksiądz, w polityce jeszcze gorzej”.
„My, pielgrzymi poszukujący nadziei, gromadzimy się dzisiaj przy Tobie, Jezus Zmartwychwstały. Odwracamy się od śmierci i otwieramy serca dla Ciebie, który jesteś Życiem ”
Jest beznadziejnie, a będzie jeszcze gorzej. Chrześcijaństwo na Bliskim Wschodzie wymiera.
Kiedyś do naszego klasztoru w Turcji zapukała kobieta w ciąży i poprosiła o pomoc. Byłem przerażony, bo nie wolno samotnemu mężczyźnie rozmawiać z obcą kobietą. Jedyne, co przyszło mi do głowy, to pójść z nią się pomodlić.
Jeszcze wówczas nie wiedział, że tam, gdzie człowiek został zraniony, w tym samym miejscu jest jego uzdrowienie.
Czy jej historia to namacalny dowód na bezpośrednią ingerencję Boga w dzieje ludzkości?