Ponad 150 delegacji z całego świata wzięło udział w uroczystej Mszy św. inaugurującej pontyfikat papieża Leona XIV. Wśród gości znalazła się także niemiecka delegacja z kanclerzem Friedrichem Merzem na czele. Podkreślał on nie tylko duchowy wymiar wydarzenia, ale i szczególną rolę Stolicy Apostolskiej jako mediatora pokojowego na arenie międzynarodowej. Obecny był też kanclerz Austrii Christian Stocker.
„To dobra tradycja, że Kościół katolicki i Watykan oferują się jako pośrednicy do prowadzenia rozmów pokojowych. Takie rozmowy się tu odbywają” – powiedział kanclerz Merz, który miał okazję rozmawiać z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim podczas wspólnego wejścia do Bazyliki św. Piotra.
Kanclerz Niemiec poinformował, że przed poniedziałkową rozmową telefoniczną prezydentów Donalda Trumpa i Władimira Putina, przywódcy Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii postanowili wcześniej skonsultować się z prezydentem USA. „Możemy jedynie mieć nadzieję, że nastąpią teraz kolejne postępy. Mam silne przekonanie, że zarówno Europejczycy, jak i Amerykanie są zdecydowani działać wspólnie, by zakończyć tę straszną wojnę” – mówił kanclerz Merz.
Kanclerz podkreślił również wagę historycznych relacji między Niemcami a Stolicą Apostolską. Na terenie Campo Santo Teutonico – niemieckiego kompleksu w obrębie Watykanu – wypowiedział się dla mediów. „To miejsce wielowiekowego spotkania Niemiec ze Stolicą Apostolską. Rząd federalny będzie wspierał ten ośrodek również w kolejnych latach – to ważne miejsce wiary, spotkania i współpracy” – zapewnił.
Na zakończenie kanclerz Niemiec życzył papieżowi Leonowi XIV „szczęśliwej ręki” w prowadzeniu Kościoła: „Wszyscy życzymy nie tylko powodzenia Kościołowi katolickiemu, ale przede wszystkim nowemu papieżowi – by miał dobrą i szczęśliwą rękę w tym, co będzie czynił w nadchodzących latach” - zaznaczył.
Wypowiedzi mediom udzielił też kanclerz Austrii Christian Stocker. Jak mówił, uroczysta Mszy św. inaugurująca pontyfikat papieża w Rzymie pokazała, że „promieniuje on nie tylko na Kościół, ale daleko poza niego, na cały świat”. Wyraził nadzieję, że „papież będzie w stanie wykorzystać swoją siłę, mądrość i wszystkie swoje zdolności, aby zapewnić, że jego głos będzie słyszalny na świecie na rzecz tolerancji, pokoju i sprawiedliwości”.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.
„Bez faktów nie może istnieć prawda. Bez prawdy nie może istnieć zaufanie.