Jubileusz stulecia powstania świętują na Jasnej Górze przedstawiciele Ruchu Szensztackiego.
Założył go w Niemczech na początku XX wieku Sługa Boży o. Josef Kentenich. Główny charyzmat tej wspólnoty to moralne i duchowe odnowienie świata przez wychowanie człowieka. W spotkaniu udział bierze ok. 1,5 tys. osób, w tym goście z Białorusi, Ekwadoru, Argentyny i Chile.
„Ruch Szensztacki, dla którego Maryja jest szczególną Matką i Wychowawczynią, w swym działaniu skupia się przede wszystkim na rodzinie i jej stałej formacji – powiedział o. Arkadiusz Sosna, krajowy duszpasterz Ruchu w Polsce. – Chodzi o aktualizowanie orędzia współczesnej rodziny. Kochamy się, potrafimy ze sobą rozmawiać, razem szukamy dróg wyjścia, naprawy. A to jest nasze świadectwo, które powinno wciągać, aby być dobrą przeciwwaga dla tego, co zalewa jako zło i co niszczy rodzinę”. To dlatego w Ruchu Szensztackim od lat realizowany jest projekt „Akademia rodziny”, a także „Szkoła animatora”. Z różnymi gałęziami wspólnoty szensztackiej związanych jest ok. 4 tys. osób.
Leon XIV do abp Wachowskiego: będą cię poznawać nie po słowach, ale po miłości
"Gdy przepisywałam Pismo Święte, trafiałam na słowa, które odniosłam do siebie, do swojego życia".
Nikt nie jest powołany do rozkazywania, wszyscy są powołani do służenia.