„Ruchy, stowarzyszenia i wspólnoty wnoszą do Kościoła odnowę duchową, radykalizm życia według Ewangelii, są szkołą modlitwy i życia sakramentalnego, kształtują sumienia” – powiedział w niedzielę, 2 października br., bp Józef Kupny, delegat Episkopatu ds. ruchów i stowarzyszeń katolickich.
Słowa te padły podczas Mszy św. w archikatedrze Chrystusa Króla, odprawionej pod jego przewodnictwem na zakończenie dwudniowego Kongresu Katolickich Ruchów, Stowarzyszeń i Wspólnot Modlitewnych w Archidiecezji Katowickiej.
Podsumowując kongres bp Kupny stwierdził, że był on okazją namysłu nad komunią w Kościele i szukaniem konkretnych dróg jej realizacji. „Spotkanie uzmysłowiło nam bogactwo charyzmatów” – stwierdził kaznodzieja, wyrażając radość, że tak wiele (ponad trzydzieści) ruchów, stowarzyszeń i wspólnot działa na terenie archidiecezji katowickiej. „To dar Ducha Świętego” – dodał.
Bp Kupny podkreślił, że każdy ruch musi się poddać kompetentnej władzy Kościoła. Nie zwalnia z tego żaden charyzmat. „Aprobata Kościoła daje gwarancję, że idziecie właściwą drogą” – podkreślił, wskazując, że w dzisiejszym świecie, pełnym zamieszania, łatwo zabłądzić. „Nie może zabraknąć posłuszeństwa pasterzom Kościoła” – mówił.
„Ruchy, stowarzyszenia i wspólnoty wnoszą do Kościoła odnowę duchową, radykalizm życia według Ewangelii, są szkołą modlitwy i życia sakramentalnego, kształtują sumienia” – kontynuował kaznodzieja. Dodał, że wprowadzają one do życia Kościoła nawy dynamizm ewangelizacyjny, nowe metody, animują apostolat. Wymieniając najważniejsze zadania dla ruchów katolickich bp Kupny stwierdził, że powinny być szkoła świętości, ewangelizować i wprowadzać ducha komunii, jedności.
Obecny na Mszy metropolita katowicki abp Damian Zimoń przypomniał, że Kościół katolicki na Śląsku ma wielką tradycję ożywiania wiary przez ruchu, stowarzyszenia i wspólnoty. Mówiąc o prześladowaniach, jakich w przeszłości doznawały, stwierdził: „Dzisiaj potrzeba, abyśmy z nową energią dawali świadectwo”. Podkreślił równocześnie, że parafia pozostaje podstawową strukturą Kościoła.
Reprezentujący Ogólnopolską Radę Ruchów Katolickich ks. Roberto Saltini komentując katowicki kongres powiedział, że był on budowaniem komunii z Kościołem i w Kościele po to, aby Kościół był bardziej radosny i atrakcyjny, bardziej widoczny dla Polski, Europy i świata.
Uczestnicy kongresu po Mszy spotkali się w ogrodach kurialnych na jesiennym pikniku.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.