Kim w zasadzie są i jak powinno się ich traktować?
Wędrują od drzwi do drzwi, bardzo dosłownie traktując Ewangeliczny nakaz „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody”. Zdarza się, że dość mocno nas denerwują, bywają bardzo natrętni. Mówi się o nich „kociarze”, należy przepędzać ich z domu lub w ogóle nie otwierać drzwi. Pogardzani, nie lubiani, traktowani jako wrogowie, w dodatku śmieszni. Świadkowie Jehowy. Chyba każdy miał z nimi do czynienia choć raz. Kim w zasadzie są i jak powinno się ich traktować? Ojciec Leon zaleca przede wszystkim szacunek dla odmienności poglądów. Co jeszcze? Na te pytania odpowie dzisiejszy odcinek.
OpactwoBenedyktynow
Ojca Leona słów kilka... Świadkowie Jehowy
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).