„Zdrada świadectwa chrześcijańskiego”

Rozmowa amerykańskiego arcybiskupa prawosławnego Aleksego z prezydentem Rosji Władimirem Putinem 15 sierpnia na Alasce spotkała się z potępieniem ze strony ukraińskich hierarchów prawosławnych w Stanach Zjednoczonych. Nazwali je „zdradą świadectwa chrześcijańskiego” w obliczu wojny Rosji przeciwko Ukrainie.

Reklama

60-letni obecnie arcybiskup Sitki i Alaski Aleksy (Trader) należy do Prawosławnego Kościoła Ameryki (OCA), który w kwietniu 1970 otrzymał od Patriarchatu Moskiewskiego autokefalię, nieuznaną do dzisiaj przez prawosławie greckojęzyczne. 16 sierpnia spotkał się on z Putinem na cmentarzu narodowym Fort Richardson w Anchorage na Alasce wkrótce po kilkugodzinnej rozmowie prezydenta Rosji z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Gość z Moskwy złożył tam również kwiaty na grobach 9 lotników, 2 innych wojskowych i 2 osób cywilnych z ZSRR, poległych na tym terenie podczas II wojny światowej.

Rosja dała nam to, co najcenniejsze: wiarę prawosławną i jesteśmy jej za to na zawsze wdzięczni“ – powiedział Aleksy, nawiązując do rosyjskich misjonarzy, którzy na przełomie XVIII i XIX wieku przynieśli prawosławie na Alaskę, gdy była ona terytorium carskim. Dodał też, że regularnie odwiedza Rosję, a gdy jego księża i seminarzyści tam wyjeżdżają, wracają, mówiąc: „Byłem w domu”. Putin odpowiedział mu: „Proszę czuć się jak u siebie, kiedykolwiek Ekscelencja tu przyjedzie”

Krótkie spotkanie i rozmowa arcybiskupa z rosyjskim dyktatorem pokazały, jak działające w USA Kościoły prawosławne różnych jurysdykcji są uwikłane w spory wokół prawosławia na Ukrainie. Napięcie te pojawiły się zwłaszcza na przełomie lat 2018 i 2019, a więc jeszcze przed rosyjskim najazdem na Ukrainę w lutym 2022, a od tamtego czasu jedynie się pogłębiły. Prawosławie jest wyznaniem większości mieszkańców zarówno Rosji, jak i Ukrainy.

 
 
 
 
 

W Stanach Zjednoczonych istnieje wiele jurysdykcji prawosławnych, wywodzących się ze środowisk imigranckich różnych narodowości. Są wśród nich m.in. Rosjanie (OCA) i Ukraińcy (Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Konstantynopolskiego). Na ogół pozostają we wspólnocie eucharystycznej i współpracują w pewnych obszarach, ale mają odrębne hierarchie.

Putin podarował Aleksemu ikony: św. Hermana (1757-1837) – pierwszego rosyjskiego misjonarza na Alasce – i Zaśnięcia Matki Bożej. Arcybiskup przyjął je, czyniąc znak krzyża i całując każdą ikonę, a następnie sam wręczył rosyjskiemu prezydentowi ikonę, którą wcześniej otrzymał w darze, obejmując swój urząd biskupi. Według nagrania wideo podczas krótkiej rozmowy nie poruszano tematu wojny.

Krytycy rosyjskiej agresji na Ukrainę  stwierdzili jednak, że spotkanie to legitymizuje Putina – tym bardziej że gościł go także Trump na amerykańskiej ziemi, mimo że od 2023 na prezydencie Rosji ciąży międzynarodowy nakaz aresztowania wydany przez Międzynarodowy Trybunał Karny za zbrodnie wojenne podczas inwazji na Ukrainę.

Zwłaszcza dwaj hierarchowie Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego w USA (w jurysdykcji Patriarchatu Konstantynopolskiego): metropolita Antoni i arcybiskup Daniel ostro potępili spotkanie arcybiskupa z Putinem. „Takie gesty to nie tylko niefortunne sytuacje, to zdrada Ewangelii Chrystusa i zgorszenie dla wiernych” – napisali we wspólnym oświadczeniu. Podkreślili, iż reżim rosyjski „ponosi odpowiedzialność za inwazję na niepodległą i pokojową Ukrainę, za śmierć setek tysięcy osób, za zaginięcia niezliczonych niewinnych, za rozdzielanie rodzin i za celowe niszczenie Ukrainy”. W tej sytuacji „wypowiadanie słów ciepła i podziwu wobec tego «przywódcy» jest niczym innym, jak poparciem jego działań”. Oświadczenie podkreśliło, że choć Kościół głosi miłość i przebaczenie, to „nigdy nie może usprawiedliwiać ani wybielać zła”.

W liście z 18 sierpnia, przesłanym do księży na Alasce, Aleksy, broniąc swych działań, zaznaczył, iż – tak jak przed innymi ważnymi wydarzeniami – przewodniczył trzydniowym specjalnym nabożeństwom w miejscowych parafiach prawosławnych, podczas których wierni modlili się o pokój za wstawiennictwem świętych Alaski i Matki Bożej. „Kiedy wyraziłem wdzięczność w tamtej publicznej chwili, nie była to pochwała współczesnej polityki, lecz wspomnienie misjonarzy wcześniejszych pokoleń, którzy przynieśli nam wiarę prawosławną wielkim kosztem“ – stwierdził Aleksy.

Bronił także wymiany ikon: „Muszę to jasno powiedzieć, iż cześć oddawana świętym ikonom nie kieruje się ku temu, kto je wręcza, lecz ku świętemu czy świętu, które przedstawiają. Nawet gdyby obok mnie stał największy grzesznik, honor oddawany przysługuje nie jemu, lecz samemu niebu”. Przyznał ponadto, że „święte gesty mogą zostać źle zrozumiane i boleję, jeśli spowodowało to zamieszanie czy zgorszenie. Ważne jest jednak, by otwierać każde, nawet najmniejsze drzwi, które mogą być dane dla duszpasterskiego słowa pokoju”.

Arcybiskup Aleksy urodził się jako John Trader 31 stycznia 1965 w mieście Dover – stolicy stanu Delaware w rodzinie metodystycznej; jego dziadek był pastorem tego wyznania. Odbył studia chemiczne w kolegium w Pensylwanii oraz w zakresie religioznawstwa na Uniwersytecie w Chicago. Kształcił się również w Prawosławnym Seminarium Teologicznym św. Tichona w Pensylwanii – tam też przeszedł na prawosławie, a następnie uzyskał doktorat z patrystyki i psychologii na Uniwersytecie im. Arystotelesa w Salonikach.

Lata 1995-2018 spędził w Grecji, m.in. jako mnich na Świętej Górze Atos, był wówczas znany jako Aleksios Karakallinos. W 2001 przyjął święcenia kapłańskie. W 2018 wrócił do Stanów Zjednoczonych i od 13 maja 2019 był duchownym OCA. 12 listopada 2019 został mianowany biskupem Bethesdy, wikariuszem metropolity całej Ameryki i Kanady, głowy Prawosławnego Kościoła Ameryki (sakrę przyjął 25 stycznia 2020). Od 3 listopada 2020 był administratorem diecezji alaskańskiej, a 15 marca 2022 – biskupem Sitki ii Alaski. 19 marca br. został wyniesiony do godności arcybiskupa.

Patriarcha moskiewski Cyryl jednoznacznie popiera wojnę, mówiąc, że rosyjscy żołnierze ginący na Ukrainie mają odpuszczone wszystkie grzechy i idą prosto do nieba, a także kilkakrotnie nazywał inwazję rosyjską „świętą” lub nawet „mistyczną wojną” w obronie ojczyzny i wartości chrześcijańskich..

Sam Putin ze swej strony regularnie manifestuje pobożność prawosławną – co znalazło wyraz m.in. w uczynieniu znaku krzyża przy grobach sowieckich żołnierzy oraz w ucałowaniu ikon wręczonych Aleksemu. Niedawno stwierdził też – bez podawania szczegółów – że jednym z warunków pokoju na Ukrainie musi być „zapewnienie odpowiednich warunków dla Kościoła prawosławnego [promoskiewskiego – KAI] i wiary chrześcijańskiej” w tym kraju.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6

Reklama