Byłem na odpuście

Styl życia otaczającego świata wywiera na nas tak ogromną presję, że gubimy z oczu najprostsze zasady.

Któryś z księży zażartował: „Następny felieton będzie się zaczynał: Byłem na odpuście”. Pośmialiśmy się i zajęli rosołem. A odpust jak odpust. W każdej okolicy nieco inny. Po rosole zaczęła się rozmowa. Od jakiegoś czasu wyraźnie zmienił się obszar tematyki odpustowych dysput, koncentrując się na sprawach zawodowych, czyli na duszpasterstwie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8