Nie było nikogo, kto mógłby zespołowi delikatnie przypomnieć, Kto jest w Kościele idolem
Sobotnie popołudnie w miasteczku X: festyn parafialny. Zorganizowany świetnie – cieszą się dzieci, zadowoleni rodzice, konkursy, zabawy, loterie. A na scenie głównej – gwiazdy wieczoru: zespół młodych kleryków z miejscowości Y. Naprawdę dobrze grają – gitary, klawisze, jakaś perkusja. Żeby posłuchać ciekawych, nowoczesnych aranżacji i zupełnie nieznanych (religijnych) piosenek, przed sceną przystają nawet zupełnie przypadkowi przechodnie. Powiewają w rytm muzyki czarne sutanny, przytupują do taktu i wykonawcy, i słuchacze. Koniec ostatniej piosenki, zasłużone brawa! Wszyscy, zdecydowanie, „trzy razy na tak”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.