W Łodzi rozpoczęły się uroczystości ku czci patronki miasta św. Faustyny Kowalskiej. Właśnie w tym mieście przyszła zakonnica Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, mistyczka, stygmatyczka i wizjonerka miała wizję Jezusa i usłyszała wezwanie, aby wstąpić do klasztoru.
Uroczystości ku czci św. Faustyny, odbywające się w przypadającą w sobotę 86. rocznicę jej śmierci, rozpoczęły się w południe w Parku Wenecja. Młodzi ludzie z Duszpasterstwa Akademickiego Piątka wraz z metropolitą łódzkim kardynałem Grzegorzem Rysiem zaprosili łodzian do odtworzenia okoliczności, w jakich późniejsza święta odkryła swoje powołanie.
Helena Kowalska - która w zakonie przyjęła imię Maria Faustyna - urodziła się 25 sierpnia 1905 r. w Głogowcu koło Świnic Warckich, jako dziesiąte dziecko w ubogiej chłopskiej rodzinie. W 1922 r. przyjechała do Łodzi, by zarabiać jako służąca. Zamieszkała u wuja przy ul. Krośnieńskiej 9, zlokalizowanej w pobliżu parku Wenecja, gdzie regularnie urządzano potańcówki pod gołym niebem. Właśnie podczas jednej z takich zabaw Helenie miał ukazać się Jezus. Pod wpływem tej wizji pobiegła do katedry przy ul. Piotrkowskiej; leżąc krzyżem przed ołtarzem, usłyszała słowa Jezusa nakazujące jej wyjazd do Warszawy i wstąpienie do klasztoru.
W niemal 100 lat od tych wydarzeń uczestnicy obchodów, nie zważając na padający deszcz, zatańczyli w kole "belgijkę", a następnie odbył się "bieg po sens" do katedry. "Wspólnie pokonajmy tę samą drogę, którą przebiegła Helena Kowalska. Przeżyjmy to samo co ona, by nie zatrzymać się w drodze naszej codzienności" - zachęcał wcześniej kard. Ryś.
W świątyni odmówiono Akt Zawierzenia Archidiecezji Bożemu Miłosierdziu. Następnie, zgodnie z tradycją ostatnich lat, zaplanowano procesję z relikwiami św. Faustyny. O godz. 14:30 wierni wyruszą z katedry i przejdą ul. Piotrkowską do parafii św. Faustyny Kowalskiej na Placu Niepodległości, gdzie podczas mszy świętej celebrowanej pod przewodnictwem kard. Grzegorza Rysia będą modlić się za Łódź i jej mieszkańców.
Święta Faustyna Kowalska, zwana Apostołką Bożego Miłosierdzia, to jedna z najbardziej znaczących na świecie postaci Kościoła katolickiego. Za sprawą spisanego przez zakonnicę "Dzienniczka", który został przetłumaczony na 60 języków i namalowanego według jej wskazówek obrazu z napisem "Jezu, Ufam Tobie", kult polskiej świętej obecny jest także poza granicami Polski.
Św. Faustyna zmarła 5 października 1938 r. w Krakowie. W roku 2000 została kanonizowana przez Jana Pawła II, a pięć lat później -ogłoszona patronką Łodzi.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.