Benedykt XVI zaapelował w czwartek o położenie kresu przemocy w Syrii i przeprowadzenie reform politycznych, ekonomicznych i społecznych. O potrzebie zmian papież mówił nowemu ambasadorowi Syrii przy Stolicy Apostolskiej.
W przemówieniu do ambasadora Hussana Edina Aala Benedykt XVI podkreślił: "Wydarzenia ostatnich miesięcy w niektórych krajach basenu Morza Śródziemnego, między innymi w Syrii, są wyrazem pragnienia lepszej przyszłości" i "pilnej potrzeby reform politycznych, ekonomicznych i społecznych".
"Należy sobie życzyć, by te zmiany zachodziły przy uniknięciu nietolerancji, dyskryminacji, konfliktów i przemocy, przy poszanowaniu prawdy, koegzystencji, słusznych praw osób i wspólnot" - dodał papież.
Benedykt XVI życzył też narodowi syryjskiemu "pokoju i braterstwa".
W trwających od marca protestach przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada zginęło w Syrii ponad 1000 osób.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).