Dwóch biskupów i prawie stu kapłanów żegnało w Poznaniu chrystusowca księdza Józefa Kubickiego, dyrektora Biura Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie działającego przy Konferencji Episkopatu Polski.
Kapłan zginął 16 maja w wypadku samochodowym pod Warszawą. Miał 59 lat.
Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się Mszą św. w Domu Głównym Towarzystwa Chrystusowego koncelebrowaną przez dwóch biskupów i 84 księży. Przewodniczył jej bp Stanisław Budzik – sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski, a homilię wygłosił ks. dr Mieczysław Piotrowski – chrystusowiec, kursowy kolega i przyjaciel zmarłego ks. Józefa oraz redaktor naczelny czasopisma „Miłujcie się”, z którym ks. Kubicki współpracował.
Posłuchaj ostatniego wywiadu z ks. Kubickim
W koncelebrze wzięli udział: metropolita lwowski i przewodniczący Konferencji Episkopatu Ukrainy, abp Mieczysław Mokrzycki, przełożony generalny Towarzystwa Chrystusowego, ks. Tomasz Sielicki wraz z członkami zarządu i rady generalnej Zgromadzenia, kapłani współpracujący ze zmarłym w episkopacie.
Wśród koncelebransów byli współbracia chrystusowcy z różnych placówek Towarzystwa w Polsce i za granicą oraz wielu kapłanów zakonnych i diecezjalnych, z którymi był zaprzyjaźniony lub współpracował ks. Józef. Niektórzy z nich przybyli z krajów byłego Związku Radzieckiego. To im i ich wspólnotom niósł bezpośrednią pomoc ks. Kubicki.
Zmarłego i jego najbliższą rodzinę otaczali modlitwą także klerycy, bracia i nowicjusze Towarzystwa Chrystusowego, siostry zakonne, licznie przybyła delegacja z rodzinnych Białobrzegów k. Radomia oraz byli parafianie ze Szczecina-Zdrojów, świeccy współpracownicy i wielu przyjaciół i bliskich ks. Józefa.
Zgromadzonych przywitał przełożony generalny Towarzystwa Chrystusowego. Dziękując wszystkim za przybycie jednocześnie wymienił tych, którzy nadesłali wyrazy współczucia i duchowej łączności, wśród nich bp. Stanisława Stefanka – chrystusowca i ordynariusza w Łomży oraz bp. Tadeusza Pikusa – bezpośredniego przełożonego ks. Józefa w Zespole Pomocy Kościołowi na Wschodzie.
W homilii ks. Piotrowski, opierając się na czytaniach liturgicznych, przypominał, że nasza ojczyzna jest w Niebie, że pielgrzymujemy do Domu Ojca przez ziemię karmiąc się Ciałem i Krwią Chrystusa. To jest nasza moc i nadzieja. W osobistym świadectwie ukazał też sylwetkę zmarłego ks. Józefa jako kapłana, który kochał Chrystusa, Kościół i mocno żył jego sprawami, pragnął, by wszyscy poznali i byli blisko Boga. To z tej miłości i pragnienia wypływało całe zaangażowanie ks. Kubickiego w pomoc Kościołowi na Wschodzie, w propagowanie Ewangelii na różne sposoby i w różnych zakątkach świata.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.